piątek, 30 kwietnia 2010

Wybory 2010: pajacyk numer 1


Jedni stoją w kolejce, inni gimnastykują się na porannym WF-ie.
Jak w TVP1 jest dokument o tych pierwszych, gazety krzyczą: SKANDAL! ZAKŁAMANIE!
Jak w radiu ESKA ROCK ci drudzy śpiewają piosenkę, media wołają: WOLNOŚĆ SŁOWA! WOLNOŚĆ SŁOWA!

Być może jesteśmy bardziej wyczuleni po tym, jak 10 kwietnia opadła medialna kurtyna obłudy.
Kurtyna już dawno poszła w górę, wszyscy grają swoje role... (jedyny Palikot jakby przycichł trochę).

Wybaczcie ten ton.
Nie spodziewaliśmy się cudów - każdy z nas zdawał sobie sprawę, że ta kampania będzie równie brutalna jak inne. Może nawet bardziej.
Od dziennikarzy wymagalibyśmy jednak jakiegoś poziomu. Trudno zaakceptować, by w studiu radiowym zachowywali się jak na imprezie!
Sprawy etyki dziennikarskiej odłóżmy jednak na kiedy indziej, bądź do dyskusji na forum.
To, co zastanawia mnie od rana to to, co jest bardziej wiarygodne. Co bardziej reprezentatywne. Co bardziej oddaje rzeczywistość.
Sondaże?
Czy może zachowanie ludzi, którzy reprezentują postawę innych.

Francuski socjolog Pierre Bourdieu stworzył koncepcję HABITUSU. Jest to - mówiąc najprościej - system schematów myśli, schematów poznawczych, schematów oceniania i podejmowania działania.
Ludzie z kolejki do Pałacu Prezydenckiego reprezentowali jeden typ habitusu.
Wojewódzki z Figurskim przedstawiają drugi.

Czy słupki sondażowe oddają to ilu ludzi stało na Krakowskim Przedmieściu, a ilu publicznie zaśpiewałoby "po trupach do celu"?

Pięknie spierać się i żywiołowo dyskutować do rana nad wizją Polski.
Pięknie krytykować i od razu projektować lepsze rozwiązania.
Ohydnym jednak jest naszym zdaniem pluć od rana i tym pluciem zastępować wszelkiego rodzaju dyskusję.

PeeS. Przez najbliższe 2 m-ce będziemy gromadzili na naszym blogu przeróżne "pajacyki" - tj. zdarzenia o który w mediach mówi się cały dzień, które szkodzą któremu z kandydatów, a które nie wnoszą NIC merytorycznego do przedwyborczej debaty.
Jeśli natkniecie się gdzieś na "pajacyka" - piszcie do nas!
Zobaczymy, któremu z kandydatów najwięcej pajacyków przywali!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz