czwartek, 6 maja 2010

Jarosław Kaczyński wychodzi z cienia

Chwila po 13.30 pierwszy raz po tragedii w Smoleńsku wystąpił Jarosław Kaczyński.
Wystąpienie było krótkie, ale bardzo profesjonalnie przygotowane. Joanna Kluzik-Rostkowska oraz Paweł Poncyliusz prezentowali się świetnie! Wielu z Was komentowało na twitterze na żywo:
Joanna na Miss Polski! Poncyliusz to niezły przystojniaczek!
Sam prezes PiS prezentował się dobrze - próbowaliśmy znaleźć jakieś dobre zdjęcie, ... być może jeszcze nie wrzucono ich do sieci.

Sam Kaczyński - oprócz podziękowań tym którzy zbierali podpisy, i tym którzy się podpisali - powiedział jedno zdanie, swego rodzaju uzasadnienie swej kandydatury:
Jestem przekonany, że coś nas łączy, że łączy nas przekonanie, że Polska ma prawo do marzeń, że będzie silna, licząca się w świecie, że będzie dumna i sprawiedliwa.
Następnie Kluzik-Rostkowska ogłosiła imponującą i budzącą respekt liczbę zebranych podpisów (prawie 1,600,000), Poncyliusz dość efektownie otworzył kilka pudeł z podpisanymi listami poparcia.

Jako Blog Wyborczy o pierwszym publicznym, choć tak krótkim wystąpieniu, możemy napisać tylko tyle:
było przemyślane i profesjonalnie przeprowadzone.
"Krótkie i godne" - cytując premiera.

PS. Właśnie wolontariusze Bronisława Komorowskiego (ubrani w granatowe koszulki z białymi literami "B", "R", "O", itd.) przywieźli podpisy zebrane dla ich kandydata (prawie 800,000).
Jako Blog Wyborczy musimy pochwalić szefa sztabu wyborczego marszałka Sławomira Nowaka, który w sposób wyważony, elegancki i merytoryczny skomentował dzisiejsze wydarzenia w kampanii.

Oby tak dalej nasi szanowni aktorzy kampanii wyborczej 2010!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz