wtorek, 23 marca 2010

czas podebatować po debacie o debacie

Nie milkną komentarze po niedzielnym spektaklu Platformy.
Trudno nie zgodzić się z Joachimem Brudzińskim, że
Platforma Obywatelska proponuje igrzyska na poziomie tabloidalnego ekshibicjonizmu celebrytów. Ma być miło i ładnie.
Czy było?
Fakt i Interia zachwycają się nogami posłanki Muchy.
W wywiadzie dla WP politolog Piotr Forecki z UAM debatę podsumowuje w następujący sposób:
Debata, mówiąc żartobliwie, miała dwóch bohaterów: Platformę Obywatelską i hybrydę - Radosława Komorowskiego.
Leszek Miller w wywiadzie dla Polski stwierdza, że
debata kandydatów PO mogła tylko zniechęcić ludzi do udziału w wyborach prezydenckich.
Więc czy było miło??

Zmieniając temat: Miller deklaruje również, że
Poparcie SLD dla Andrzeja Olechowskiego jest całkowicie wykluczone. Jeżeli ktoś taki wariant lansuje, to albo z braku wyobraźni, albo z jej nadmiaru.
Jego zdaniem:
Na lewicy, już tradycyjnie, jest zawsze dużo możliwości i cała talia kandydatów. Jednak w tej talii jest tylko jeden as - Jerzy Szmajdziński, a reszta to walety.
I jeszcze raz Miller o debacie:
Wczorajsza debata kandydatów PO utwierdziła mnie w przekonaniu, że dla dobra polskiej demokracji i jak największej frekwencji w drugiej turze powinno się spotkać dwóch kandydatów możliwie jak najdalej oddalonych od siebie na scenie politycznej, czyli Lech Kaczyński i Jerzy Szmajdziński.

Cóż jeszcze po debacie?
W Polsce the Times możemy przeczytać interesujący wywiad ze Sławomirem Nowakiem, z którego dowiadujemy się m.in., że:

- Nowak to paprotka
- Gowin ma trochę wspólnego z Julio Iglesiasem
- Palikot ma trochę wspólnego z Eltonem Johnem
- posłanka Mucha przebiera się za Larę Croft
- w PO jest frakcja iPhone
- niektórzy mają uczulenie na wąsy
- Sikorski jest wyniosły
- Komorowski jest swój chłop

Zaskakująca deklaracja skazanego nieprawomocnym wyrokiem Andrzeja Leppera, że będzie startował w wyborach prezydenckich, pozostaje póki co bez komentarzy ... chyba, że na forach internetowych.
Komentarze ze strony radia ZET nas wprawiły w osłupienie.
Czekamy na sondaż przeprowadzony przez OBOP lub CBOS - ciekawe ilu procentowe poparcie ma Lepper?

Na koniec, dla tych, którzy chcieliby poznać jak okres prawyborów postrzega ktoś "z boku", polecamy tekst Rogera Boyes'a piszącego dla The Times, którego felieton publikuje Polska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz